Rozbity niczym głaz z wielkiego wzgórza..
Pędzę do przodu jak mroczna burza...
Chociaż w moim sercu wielka pustka...
Muzyka dodaje tchu..
Pozwala żyć..
Chęć rozbicie sie na jakimś murze maleje..
Zapomnieć sie nie da...
Jednak będzie w końcu trzeba..
Te słowa...... Kocham cie...